Adrian1234
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:32, 10 Sty 2011 Temat postu: Despised Icon |
|
|
Zespół Despised Icon, grający agresywny deathcore powstał w Montrealu (Kanada) w styczniu 2002, a swoją pierwszą płytę „Consumed By Your Poison” wydał pod koniec tego roku w lokalnej wytwórni Galy Records. Zespół przeszedł wiele zmian w swoim składzie podczas następnego roku działalności. Na początku 2004 Despised Icon tworzyli: wokaliści Steve Marios i Alexandre Erian, gitarzyści Yannick St-Amand i Eric Jarrin, basista Sebastien Piche i perkusista Alexandre Pelletier. Ich następne nagranie zostało wydane własnym kosztem, a była to EPka „Syndicated Murderers”, która wraz z ciężką pracą włożoną w wiele koncertów w tamtym czasie pozwoliła zespołowi dostać się pod skrzydła wytwórni Century Media Records, gdzie na początku 2005 roku zespół wydał swój drugi long play zatytułowany The Healing Process.
Skład:
Obecni członkowie:
Alexandre Erian – wokal (2003–dziś), perkusja (2002–2003)
Steve Marois – wokal (2002–dziś)
Eric Jarrin – gitara elektryczna (2002–dziś)
Alexandre Pelletier – perkusja (2003–dziś)
Max Lavelle – bas (2008–dziś)
Ben Landreville – gitara elektryczna (2009–dziś)
Byli członkowie:
Al Glassman – gitara elektryczna (2006–2008)
Sebastien Piché – bas (2002–2008)
Yannick St-Amand – gitara elektryczna (2002–2006)
Marie-Hélène Landry – wokale (2002–2003)
Dyskografia:
Consumed by Your Poison (2002)
The Healing Process (2005)
The Ills of Modern Man (2007)
Day Of Mourning (2009)
Teledyski:
http://www.youtube.com/watch?v=g62ZFUrL42g
http://www.youtube.com/watch?v=j-cro_l8HLY
http://www.youtube.com/watch?v=mUaAjEB3acg
http://www.youtube.com/watch?v=iEM9W14TsWQ
Zespół całkiem ciekawy. Dość mało jeszcze słuchałem. Po dwóch przesłuchaniach dyskografii zastanawiałem się czy mam ochotę na dalsze słuchanie. Jednak przesłuchałem kolejny raz i zacząłem się przekonywać do zespołu. To raczej nie jest zespół, który ma się ochotę często słuchać ale do słuchania co jakiś czas, przy odpowiednim nastroju nadają się idealnie. Ciężki i agresywny chociaż miejscami może się wydawać lekko monotonny. Zauważyłem też, że wiele utworów jest do siebie bardzo podobnych (to wrażenie zmniejsza się z każdym kolejnym odsłuchaniem). Mimo wszystko przyjemnie się tego słucha. Po prostu dobry, mocny kanadyjski deathcore. Jedynie płyta Consumed by Your Poison nie przypadła mi do gustu. Instrumentalnie jest w porządku ale wokal mnie zniechęcił. The Healing Process bardzo fajna. Sporo tutaj wokalu w postaci pig squeal ale pasuje do muzyki i tutaj nie przeszkadza. Ogólnie dominuje growl i trochę scream'u. The Ills of Modern Man podoba mi się odrobinę mniej. Tutaj pig squeal jest już mniej. Ogólnie wokal jest odrobinę lżejszy a na końcu płyty znajduje się nawet bardziej melodyjny utwór. Najnowsza płyta czyli Day Of Mourning podoba mi się najbardziej. jest bardziej różnorodna od poprzednich. Pig squeal raczej praktycznie już nie występuje. Zdarzają się nawet krótkie chwilę kiedy w wokalu można usłyszeć coś więcej niż growl, scream lub prosiaka chociaż oczywiście nazwanie tego czystym wokalem było by przesadą. Również tutaj na koniec zespół umieścił trochę spokojniejszy, bardziej melodyjny utwór. Warto zapoznać się z zespołem. To jedne z najlepszych zespołów Deathcore'owych jaki znam (na razie dobrze poznałem 2 zespoły z tego gatunku ale to szczegół ).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Diabeu
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Zakopane Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:57, 10 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Bardzo zacna kapela, właściwie to od nich (i Job for a Cowboy) zaczynałem słuchanie defkora. Ich styl na przestrzeni lat ewoulował, ale płyty cały czas nagrywali na wysokim poziomie, technicznym i kompozycyjnym.
I dlatego szkoda, że się kurwa mać rok temu rozpadli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|