Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zdunek
Moderator
Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Piła, ale też Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:30, 04 Lut 2011 Temat postu: Karl Sanders |
|
|
Karl Sanders, lider zespołu Nile, zawsze powtarzał, że jego największą inspiracją jest kultura starożytnego Egiptu (tak to można najogólniej ująć - dochodzi do tego oczywiście Sumer, Mezopotamia i inne imperia tamtego okresu). Nazwa zespołu, teksty - wszystko miało powiązania z dawnym kultem Słońca, epoką faraonów i piramid… Czasem pojawiały się również utrzymane w tym klimacie motywy muzyczne. Były to jednak tylko raczej pojedyncze wstawki i nie można było się spodziewać, że zaspokoją one żądze Karla Sandersa. Lider Nile chciałby w przyszłości zająć się tworzeniem muzyki filmowej. Wysłał swego czasu swoje taśmy do osób odpowiedzialnych za ścieżkę dźwiękową do producentów „Króla Skorpiona”. Niestety nie otrzymał żadnej odpowiedzi. Do inspiracji starożytnym Egiptem dochodzi także fascynacja kultową twórczością pisarza H. P. Lovecrafta, twórcy tzw. „Mitów Cthulhu”, a w szczególności fragmentami dotyczącymi właśnie Egiptu. [last.fm]
2004 - Saurian Meditation
2009 - Saurian Exorcisms
No każdy chyba zna tego Pana, szczególnie że to forum niewiele różni się od fanklubu Nile Dobra, klimatyczna muzyka, niektórzy mogą się męczyć i nudzić, a inni zachwycać i doznawać, ja osobiście jestem w tych drugich
http://www.youtube.com/watch?v=i7CTyAtfjss
http://www.youtube.com/watch?v=EC2vcJaW34E
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Diabeu
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Zakopane Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:20, 04 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Karl jest Bogiem gitary i growlu, o czym nie omieszkałem mu ostatnio wspomnieć na koncercie Nile, ucieszył się .
Obie płyty solowe to absolutny przechuj i przeklimat, który dosłownie jebie piaskiem Egiptu i tych rejonów po pysku.
Z utęsknieniem wyczekuję na następny solowy album tego zacnego pana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mithrandir
Moderator
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Rapka Zdruj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:18, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Genialne dwie solowe płyty po brzegi wypełnione pomysłami. I chyba nie przesade, jak powiem, ze to jedne z najbardziej klimatycznych rzeczy w muzyce jakie dane mi było słyszec. Z naciskiem na pierwsza. Przy 'Dreaming...' czy 'Awaiting The Vultures' odpływam kurwa 3000 lat wstecz.
Geniusz i tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kozioł
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Szen-Berk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:09, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Mam pierwszą, która w moim zdaniu oczywiście wysysa mózg przez słomkę, gotuje na zardzewiałej patelni i wypierdala na zapiaszczoną pustynię przed beznosy łeb sfinksa. Płytka geniusz, muzyka ocieka klimatycznymi motywami staro-egipskimi. Dzieło przez duże F.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mithrandir
Moderator
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Rapka Zdruj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:54, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Jako taka ciekawostka: muzyka Sandersa ma bardzo mało wspólnego z autentyczną muzyką starożytnego Egiptu. Czytalem opinie speców na ten temat, słyszałem ostatnio rzekomo bardzo wierną i prawdziwą rekonstrukcje owej muzyki i mija się to kompletnie z tym co Karl nagrał, ale i tak Sauriany biją na łeb klimatem wszystko i bardziej pasuje mi takie wyobrażenie tych dźwięków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zdunek
Moderator
Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Piła, ale też Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:11, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
właśnie zawsze się zastanawiałem czy muza Sandersa to egipt czy coś jakaś taka muzyka filmowa do bliskowschodnich bzdur. Jeśli chodzi o rekonstrukcje muzyki - z tak odległych czasów można tylko tworzyć teorie. Nigdy nie jestem w 100% przekonany co do zdania archeologów czy geologów czy innych chujów, to są tylko domysły oparte na czymś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diabeu
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Zakopane Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:13, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Może i ma mało wspólnego, ale i tak chyba nikt się bardziej nie zbliżył do tych klimatów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|