Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Diabeu
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Zakopane Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 1:07, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Chciałeś być moderatorem to kurwa daj jakiś przykład. Od spamu mamy 2 (!) tematy.
EDIT- to do Adolfa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Diabeu dnia Wto 1:09, 28 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Adolf z Nadżeglinii
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Królestwo Nadżeglinii koło Sieradza
|
Wysłany: Wto 1:19, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
przytoczyłem miesięcznik charaktery i badania nad deja vu, które mówią o ponownym zapamiętaniu i ulokowaniu danego obrazu w mózgu
Edit też przesadziłem nie mam nic do ciebie kogut i też lubię prosto z mostu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Adolf z Nadżeglinii dnia Wto 1:20, 28 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diabeu
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Zakopane Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 1:24, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
No jest to jakaś analiza, ale to wcale tematu nie wyczerpuje. Są też teorie, że Deja Vu jest chwilowym 'wglądem' w alternatywny wszechświat i spróbuj to obalić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adolf z Nadżeglinii
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Królestwo Nadżeglinii koło Sieradza
|
Wysłany: Wto 1:26, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
nie zajmuje się mitami i dziwnymi teoriami, bliższe mi racjonalne podejście, czyli najpierw udowodnij tezę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kogut
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 1:42, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
No ale z tego wynikałoby że co nie jest obalone, albo udowodnione jest "dopuszczalne, lub możliwe". Tak samo jak istnieje domniemanie niewinności, niewinny dopóki nie udowodni się winy. Chociaż idąc tą samą drogą coś co nie jest udowodnione nie istnieje. Zależy od punktu podejścia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adolf z Nadżeglinii
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Królestwo Nadżeglinii koło Sieradza
|
Wysłany: Wto 1:44, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
ja podchodzę racjonalnie, a więc np: nie ma twardych dowodów na istnienie duchów, to znaczy że ich nie ma
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diabeu
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Zakopane Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 1:47, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
My tak naprawdę WIELKIEGO CHUJA wiemy o wszechświecie.
A alternatywne wszechświaty to nie żaden mit, tylko na ten temat są pisane poważne teorie i prace naukowe. Czarne dziury kiedyś też były tylko teorią i co?
To samo cząstki Bozon-Higgsa, kwarki a dawniej same atomy.
Więc powtarzam jeszcze raz- trza mieć otwarty umysł a nie negować wszystko po kolei jak leci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adolf z Nadżeglinii
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Królestwo Nadżeglinii koło Sieradza
|
Wysłany: Wto 1:50, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
my nie będziemy fizykami kwantowymi i naukowcami z ścisłej strony nauki nie potwierdzimy żadnej z nich, a więc nabierzmy dystansu i czekajmy na potwierdzenie z dyskusją, bo puki co nie ma takowych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kogut
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 1:55, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Z teorii Kopernika też się śmiali w swoim czasie. Może kiedyś będzie ludzkość na tyle zaawansowana by zbadać w końcu chociażby jakąś cząstkę tego wszystkiego.
Światy równoległe czy tam rzeczywistości są bardzo prawdopodobne.
Cytat: | Rozpatrzyć można to na podobnym przykładzie: istoty będące naszymi kopiami mogą żyć w podobnym do naszego systemie słonecznym a nawet czytać w tej chwili podobne słowa, w tym samym języku.
Istnienie podobnych sobowtórów nie przejawia się tylko we współczesnej fizyce, ale zawiera się w fakcie, iż wszechświat jest nieskończony i raczej podobnie wypełniony materią, jak wskazują to ostatnie obserwacje astronomiczne – stwierdził kosmolog Max Tegmark z Bostonu.
Kolejny ślad istnienia wielu wszechświatów pojawia się w teorii chaotycznej inflacji (ang. chaotic inflation), która stwierdza, iż wszystkie równoległe światy rozprzestrzeniają się tak szybko, iż pozostają poza zasięgiem, nawet dla obiektu, który mógłby się poruszać wiecznie z prędkością światła.
W dokumencie opublikowanych w 1957 r., matematyk Hugh Everett z Princeton University wykazywał w jaki sposób teoria kwantowa przewiduje fakt dzielenia się jednej klasycznej rzeczywistości na kilka oddzielnych i jednocześnie się toczących.
- Światy nie są przestrzennie podzielone, ale istnieją jakby na zasadzie „równoległych wszechświatów” – mówi Barrau.
Istnieje wiele zjawisk, jak np. czarne dziury, zagięcia przestrzeni czy nawet kształt i ruch Ziemi, które niegdyś odrzucane były jako naukowe herezje, zanim zostały udowodnione w wyniku eksperymentów, choć nie zawsze mogły być obserwowane – zauważył Tegmark.
Według niego staje się coraz bardziej jasne, iż modele „multiwszechświata” mogą zostać wkrótce empirycznie przebadane. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diabeu
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Zakopane Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 2:15, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Adolf z Nadżeglinii napisał: | my nie będziemy fizykami kwantowymi i naukowcami z ścisłej strony nauki nie potwierdzimy żadnej z nich, a więc nabierzmy dystansu i czekajmy na potwierdzenie z dyskusją, bo puki co nie ma takowych |
Przeca czarne dziury, atomy, kwarki, cząstki Bozon-Higgsa i jeszcze milion innych rzeczy, które kiedyś były tylko TEORIAMI, zostały naukowo potwierdzone oraz zaobserwowane.
Ja nie muszę być żadnym naukowcem ani fizykiem kwantowym, żeby to wiedzieć, bo to jest właśnie ICH zadanie.
Ale nie dam Ci fejspalma, chociaż mam na to ochotę po Twoim poście wyżej.
Kogut- otóż to.
Ale chyba za bardzo zbaczamy z tematu o religii, więc trza będzie osobnego temata o nauce zrobić
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Diabeu dnia Wto 2:17, 28 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adolf z Nadżeglinii
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Królestwo Nadżeglinii koło Sieradza
|
Wysłany: Wto 12:11, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ja pierdole, mi chodzi o waszą reinkarnacje światy równoległe z fdeja vu, oraz "czerwone karły rewolucji"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arges
Moderator
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:40, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Dijabełku, ale bozon Higgsa jeszcze nie został wykryty, są tylko mocne podejrzenia co do jego istnienia, bo może się okazać że takiej cząstki wcale nie ma, albo że szukamy w złym miejscu - zakłada się, że ma on dużą masę (a im cięższa cząstka, tym więcej energii trzeba, by ją wytworzyć, a to się równa też wykryć), a co jeśli okaże się, że ma małą? @_@'
Deża Wu to takie cuś, że widzimy jakąś scenę (np. jedziem se we pociągu i wchodzi konduktor) i mamy wrażenie, że to wydarzenia miało już kiedyś miejsce? A no to jest zwykły błąd mózgu, który też ma prawo czasem się pomylić, nie ma we tym nic z równoległych wszechświatów, teorii strun czy zaginania czasoprzestrzeni.
We reinkarnację nie wierzę. Może gdybym wychował się we Indiach, Tybecie czy dzieś, to wtedy.
We duchy nie wierzę... ale to moje ulubione (obok kryptozoologii) paranormalia, mimo że mniej prawdopodobne od telepatii czy telekinezy (przeca na co dzień wykorzystujemy tylko ~30% mózgu).
ps: Nauka > kreacjoniści
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diabeu
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Zakopane Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:54, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
No ja czytałem na jakiejś poważnej stronie, że oni jednak zaobserwowali ten bozon, widocznie ta strona należy do grupy TVN i mnie oszukali
Z Deja Vu może być też tak jak jak to było z Newtonem i Einsteinem. Teorie i równania tego pierwszego były niby poprawne i to przez 300 lat, ale przyszedł ten drugi i wszystko przedefiniował i rozszerzył.
Co do reinkarnacji, albo chociaż życia po śmierci, to to nie musi mieć nic wspólnego z tępymi religiami, tylko całkowicie zostać przedstawione od naukowej strony, co się jeszcze nie zdarzyło, fakt. Ale pewne przesłanki i teorie są.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Owca
Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Żary / Wrocław
|
Wysłany: Wto 17:50, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Czytając Wasz posty, przypomniał mi się jeden z doktorów na moim kierunku, który kiedyś powiedział:
"Krasnoludki istnieją, bo jeszcze nikt nie udowodnił, że jest inaczej".
I wiecie, możemy wierzyć w co chcemy, dopóki nie jest to udowodnione. Niby wszyscy wiedzą, że krasnoludków nie ma, ale może jednak wszyscy się mylą?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diabeu
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Zakopane Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:05, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ale takie podejście nie jest zbyt mądre jednak.
W mojej osobie nie ma miejsca na coś takiego jak wiara i dlatego nie zamierzam wierzyć w cokolwiek. Jakby nagle na Ziemię zlecieli mądrzy obcy i udowodnili, że np to oni zasiali życie na naszej planecie, to ja wtedy mogę zacząć ich wyznawać.
Ale o nieudowodnionych mitycznych postaciach nie ma mowy.
Bo to jest zupełnie co innego wierzyć w jakiegoś wszechmocnego przyjaciela w niebiosach (czyli nie wiadomo gdzie) który obserwuje nas wszystkich w każdej sekundzie i stoi ponad czasem. Bo to jest bez żadnego pokrycia i wali absurdem i chujem na kilometr.
A co innego wyznawać jakiś faktyczny i fizyczny byt, który powiedzmy na ten przykład stoi dużo wyżej od nas w każdej materii.
Ale to tak troszkę offtopem, bo tutaj o nauce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|